Dziś mam dla Was krótką recenzję mojej ulubionej wody toaletowej,
które mam nadzieje Was zainteresują i
polubicie je równie bardzo jak ja 😊 !
Na początek warto będzie powiedzieć kilka słów o nazwie tej wody toaletowej.
Została
ona zainspirowana rzeką Kistna, która przepływa przez Indie.
Jest to rzeka do
której ludzie podróżują na cześć życia i optymizmu. Według legendy rzeka
wypłynęła z posągu krowy, która stanowiła pomnik starożytnej świątyni Śiwy wraz
z dopływami symbolizującymi hinduistyczną trójcę – Wisznu, Śiwa oraz Brahnu.
![]() |
Woda toaletowa Kistna The Body Shop |
Woda toaletowa jest orzeźwiająca i pobudzająca. Zapach charakteryzuje się nutami bergamotki,
grapefruita, pomarańczy i cytryny. Natomiast esencję stanowi paczula, drewno
cedrowe, mech drzewny oraz wanilia. Nuty te sprawiają, że od razu można poczuć
się rześko.
Kistna posiada
szklane opakowanie o zielonym zabarwieniu. Szkło, z którego jest wykonane ma
odpowiadanie wyważenie oraz jest pewne w chwycie. Jest mętne przez co widać ile
perfum już zużyliśmy. Wszystko to sprawia wrażenie jakby było wykonane z
kamienia szlachetnego.
Zatyczka i atomizer
są wykonane z aluminium. Na plus wychodzi jej szara kolorystyka, która całkiem
dobrze się komponuje z kolorem szkła.
Na opakowaniu
znajduje się minimalistyczne logo producenta oraz nazwa perfum jak i ich ilość. Napisy są w białej
kolorystyce. Całość komponuje się bardzo minimalnie i elegancko.
Są to perfumy,
które mogą naprawdę przypaść do gustu, jak do tej pory mój faworyt. Uważam, że
mają świetny, pobudzający zapach. Po zaaplikowaniu utrzymuje się bardzo długo
na ubraniach, a na skórze jego trwałość jest trochę krótsza.
Ich cena to 109,90
PLN za 100 ml, mimo to okazyjnie można je dostać za około 50 PLN ( polecam
polować na okazję 😉!). Uważam że jest to jedna z lepszych pozycji
oferowanych przez The Body Shop. Polecam je z całego serca gwarantuję że się
nie zawiedziecie! 😊
Znam ten zapach, ale jeszcze nie miałam. Chyba muszę bardziej pilnować promocji. :)
OdpowiedzUsuńNa ich facebooku często są posty z promocjami. :)
UsuńNigdy nie widziałam jej w TBS, będę musiała dokładniej sprawdzić.
OdpowiedzUsuńStoi na męskim dziale to łatwo pominąć :)
Usuńbardzo ją lubię :))
OdpowiedzUsuńSuper :))
Usuńcoś dla mnie
OdpowiedzUsuń:)
Usuńnie znam, ale z chęcią wypróbuję
OdpowiedzUsuńSuper, mam nadzieję, że przypadną do gustu :)
UsuńBędę musiała poszukać tego zapachu. W sumie dawno nowych perfum nie kupowalam
OdpowiedzUsuńWarto ich poszukać, na facebooku często są informacje o promocjach :)
Usuńbardzo ją lubię :)
OdpowiedzUsuńSuper :)
Usuń